Wpis który komentujesz: | Znuzony jestem. Ponoc na stacji benzynowej fajnie sie pracuje. Gdyby to bylo tydzien na tydzien, to by do mnie przemawialo, ale tak w kratke niesprecyzowanie, to jednak mniej... jednak hajs w obecnej firmie robi swoje i pomimo ogolnego zniesmaczenia, braku checi, lekkiego podkurwienia i ogolnego niezrozumienia schematow - poki co zostaje. Najbardziej sie tylko boje, ze jesli mi szczescie nie dopisze, to bede musial tam pracowac przez co najmniej najblizsze 4 lata. "Co najmniej"... kurwa no! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
finch | 2008.10.27 01:14:11 Chyba, że jakaś inna fucha się trafi :) |