l_w_k
komentarze
Wpis który komentujesz:

Kiedyś chronicznie słyszałam pytanie..."Co jeszcze musi się zdarzyć...,aby..."...dzisiaj pytam systematycznie "kiedy ciąg wydarzeń się skończy?"...Mam już dość zalewu ciągłym smutkiem z powodu odejścia osób, które mniej czy więcej wiązały się z moją osobowością...
Już wiem jak czuje się człowiek ,który traci kogoś z rodziny, wiem również co czuje człowiek, który traci przyjaciela i zdaję sobie również sprawę z tego, jakie to uczucie żegnać pierwszą miłość...Nie mogę jedynie zrozumieć najistotniejszego faktu...,mimo że nie jestem ewenementem, inni przeżywają gorsze tragedie..,ale...no, ale ...nie jestem wybrakowanym wyjątkiem...
dlaczego..się trzymam?...dlaczego potrafię się śmiać, dlaczego myślę i funkcjonuję normalnie?...
Nie to,że chciałabym czuć i zachowywać się inaczej...
Neluś...kocham Cię i zawsze będę Cię kochać..,odeszłaś za szybko...,uwielbiałam rozmawiać z Tobą, mówić do Ciebie...,słuchać Cię, rozczulać się nad Tobą, udawać, że nic się nie dzieje, w momencie gdy walił się świat...,uwielbiałam, bo robiłam to dla Ciebie...

D...Byłeś kimś, kogo zawsze chciałam mieć przy sobie, byłeś najwspanialszym tworem niejednej ludzkiej wyobraźni, nawet nie wiesz jak bardzo mi pomogłeś i jak wiele Ci zawdzięczam...,marzę o ludziach Twojego pokroju...

M...Sam wiesz najlepiej...Za szybko odszedłeś...pozostawiając tylko ból, pamięć, radość ze swojego istnienia i przypomnienie, że ludzi się kocha bezwarunkowo i bezgranicznie...cokolwiek by się działo...

M....byłeś niesamowity...,potrafiłeś ludziom pokazać Miłość, chociaż ukrytą i dorosłą...warto iść za Twoim umysłem i za tym co zostawiłeś...żałuję tylko, że taką drogę obrałeś...

M...śpij spokojnie Aniołku, chociaż jesteś najmłodszy, zasilasz grono tych "NAJSTARSZYCH"...dziel się czystością swojego serducha...

Drogie Babcie...dziękuję za bezgraniczną miłość, przymrużenie oka na wszystkie niedogodności z naszej i mojej strony, byłyście kobietami, które stoją u mnie na piedestale...

Drogi Dziadziu...zawsze będziesz dla mnie człowiekiem o niesamowitej mądrości i pogody ducha...,dziękuję za wszystko...

Każdemu z Was dziękuję za indywidualna miłość i ciepło,którym zawsze mnie darzyliście...
SZKODA, ZE WAS NIE MA ....DOBRZE, ZE JESTEŚCIE...
R.I.P.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)