Wpis który komentujesz: | Mama na wyjeżdzie a ja z Mańką w domu i tęsknimy. Ale są fajniejsze sprawy do opisania. Ostatnio w któryś piątek wieczorem byliśmy wszyscy w domu. Ja coś robiłem przy kompie, mama z Mańką były w pokoju. Nagle zgasło światło. Ja na to "kuuurde"(żeby nie przklinać), nagle z ciemności słychać: "Kulde", a po chwili: "Matko Boska nie ma plądu!!!" Tak Marysia zareagowała na fakt nastąpienia ciemnści. Długo nie mogliśmy przestać się śmiać. To tak na szybko Kocham cię Marysiu tata |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |