Wpis który komentujesz: | Do: EMPiK.com Witam. Państwo chyba lubicie kpić ze swoich klientów. Niespełna miesiąc temu złożyłem zamówienie internetowe na dwie książki. Od tamtej pory zostałem trzykrotnie proszony, jak to pięknie państwo ujmują w tym generowanym automatycznie mailu, o "podjęcie deczji". Rozumiem, że EMPiKowi nie na rękę przyznanie się, że nie jest w stanie(nie chce mu się?) sprowadzć książki. Przecież łatwiej utrzymywac łże-etos "u nas dostaniesz wszytsko". Podpowiem państwu, że książka, której to podobno Państwo nie macie(ale na pewno Państwo sprowadzicie w ciągu siedmu dni), znajduje się w co najmniej 3 egzamplarzach na dolnej półce regału przy windzie, na pierwszym piętrze EMPiKu przy krakowskim rynku, nota bene, tym samym w którym zamówienie powinienem był odebrać. Owszem, ich stan pozostawia wiele do życzenia(poszczerbione rogi), ale proszę mi nie wmawać, że nie są Państwo z posiadaniu tej ksiazki! Nie wierzę, że żaden spośrod, cytuję, "ponad 115 nowoczesnych salonów empik zlokalizowanych na terenie całej Polski", koniec cytatu, nie ma w swoim posiadaniu "Zakochanych" w stanie nadającym się na prezent. Kończąc, gorąco pozdrawiam i życzę jeszcze większych zysków, w nowym, zbliżającym się wielkimi krokami roku 2009! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kjuik | 2008.12.11 18:39:27 jakos przezyjesz;p pierwszedno | 2008.12.07 12:47:03 trudno ;) kjuik | 2008.12.07 11:53:14 tak:) pierwszedno | 2008.12.06 20:38:50 tak? kjuik | 2008.12.06 13:18:52 zaimponizowales mi;) |