Wpis który komentujesz: | Podsumowania jednak nie będzie, nie chce mi się ;D Zresztą, co tu podsumowywać? Dzisiaj sobie zorganizowałem dzień dobroci dla siebie, najpierw poszedłem do kina, gdzie nie grali nic, i musiałem iść na madagaskar (ziew). Później jakiś obiad czy coś, i do empiku, gdzie kupiłem sto czasopism kulturalno/literacko/artystyczno/chujwiejakich by poczuć się lepszym od was. Przeczytałem już jedno opowiadanie, żenujące, młodzi Polacy piszą sto razy gorzej od starych Polaków. Nie sądziłem że się da. Kupiłem też półrocznik "Lamus" z redakcją w Gorzowie, nigdy nie słyszałem, całkiem ładny nawet, jak treść niewiem. Ostatnio złapałem depresje, oh ah. Idę na kulturę języka, tudzież iż azaliż zbliża się siedemnasta. buziaczki |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
takajedna | 2009.01.08 20:52:52 tudzież iz azaliż (wzdyż) - ukradles mi tekst :P ja we wtorek zrobilam sobie dzien dobroci. i mam caly dzien z probowkami i takimi tam w plecy. a madagaskar? mega ziew |