Wpis który komentujesz: | tia... kilka dni do studniówki i im ten shit jest bliżej tym bardziej mam do tego wstręt... nie lubię tych ludzi. nie lubię takich imprez. nie lubię też takiej muzyki. nie lubię tam jechać. nie lubię polonezów. nie lubię tam tańczyć. nie lubię tam pić... jadę tam by przeżyć... pierwsza i ostatnia studniówka w życiu... chce już niedziele... acz, nie lubię niedzieli... Elow! |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
osiem | 2009.01.29 02:37:39 studniówkę wspominam, oj wsominam nieĽle.. dużo się piło, dużo się bawiło, sporo się działo, będzie się pamiętało... |