Wpis który komentujesz: | Warszawa. W korytarzu ASP. - wszystko jest względne. Jak włożysz sobie palec wskazujący do nosa to wydaje się za duży, jak włożysz go gdzie indziej to z kolei wydaje się za mały |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
m_jak_masakra | 2009.01.29 17:51:32 odnośnie gdzie indziej: jak masz pan pecha, nawet w cipie trzafisz pan na gwoździa. - za panem hrabalem, godom. odnośnie asp: kiedyś stałam z kumplem pod aps poznańskim przy poiłce, palyly my fajka i nagle podchodzi do mnie pani i mówi szukam wnuczki. kumpel w brech. ja schowaałam paierosa za siebie i mówie, że ja już mam bacie, dwie. ale pani na to, że ona szuka, bo ona tutaj studiuje, ale nie pamięta która klasa. powiedzieliśmy pani, że nie studiuje z nami, bo my jesteśmy z innej uczelni. pani się zdzwiła, bo ja miałam kolorwe (różowe) trampki i zieloną (dużą) torbę a kumpel fryzurę na dżona-trawoltę. myślała, że tacy-ooo-tacy- to tylko na aespe. |