Wpis który komentujesz: | z serii - marzenia do spełnienia przed czterdziestką: 1. chcę pójść do prawdziwego kasyna. nie wiem, czy istnieją prawdziwe kasyna, ale mogę pójść do takiego, jakie znam z filmów. smokingi i marynarki wieczorowe, martini i manhattany, zmysłowe kobietki ze sztucznymi rzęsami i prawdziwymi piersiami, z mikroskopijnymi torebeczkami w dłoniach. chcę stać przy facecie, kiedy ten gra w blackjacka, masować jego ramiona w szczególnie napiętych momentach, zamawiać mu drinki i całować go w usta podając mu je. chcę być taką zmysłową kobietą wspartą na swoim dżentelmenie we fraku, podczas kiedy on swoim pokerowym spojrzeniem będzie trzymał przeciwników w napięciu, w końcu odkrywając zwycięską kartę. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kobieta_ktora_kocha_siatkowke | 2009.02.03 15:11:15 O jakie marzenie :) |