Wpis który komentujesz: | wiesz,jesteśmy jak ten utwór na 4 stoły i 8 łyżek. niby nic trudnego. eine kleine Tisch Musik. tyle,że łyżki się łamią,a perkusiści gubią rytm,a więc sprawa nie jest taka prosta. naszą turbulencją jest codzienność. za 9 dni ją opuścimy. za 9 dni będzie nasze sto kilka godzin w samym swetrze. sto kilka godzin do następnego lotu. sto kilka godzin zwiedzania siebie w czasie międzylądowania,wiesz. tak naprawdę nadal się boję. boję się,bo co będzie,jeżeli zechcę się zadomowić? Andrzej Zaucha - Bezsenność we dwoje. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |