Wpis który komentujesz: | Wypijmy jeszcze raz Jack'a Danielsa i niech muzyka wciąż płynie w zakopconym klubie... A jej oczy były jak węgiel, tak kurewsko czarne... Czemu to nie byłaś Ty, mimo że wciąż jesteś bliżej...? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |