Wpis który komentujesz: | Wolne, teoretycznie nawet od wczoraj. Prócz problemów egzystencjonalnych mam multum nauki, ta matura mnie niszczy. Ale nie o tym... Więc konkrety - znowu zaciąłem się przy goleniu. - cholernie napaliłem się na tego akustyka! - coraz więcej czasu spędzam grając na harmonijce. - znowu nie mam śniadania. - znowu żyję o kawie... - znowu gawith mnie gryzie w gardle... I ogólnie to spoko, że są święta, chociaż można popłaszczyć tyłek w domu... telewizja kłamie, internet kłamie, ludzie są durniami. a ja mam to w dupie... Buzia Popieprzone Wiosenne Skuwronki:* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |