mariposa
komentarze
Wpis który komentujesz:

Niewiele mam czasu na pisanie i nieczęsto mi się to zdarza, ale małżonek mój wyjątkowo mnie czasem inspiruje. Z konwersacji o tym, że narkotyki są złe. Dowód na to, że nie wolno relatywizować!
M.: - No, ale taka amfetamina jest syntetyczna, więc na pewno bardziej szkodzi, niż zioło, nie?
P.: - Faktycznie. Lepiej wpierdolić muchomora, niż zupkę chińską.

Albo z podsłuchanej kołysanki:
Była sobie raz królewna, pokochała grajka
Król się zwiedział, dorwał grajka
ujebał mu jajka.

Włos mi się jeży na głowie, córka nasza zdeprawuje całe przedszkole.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
kjuik | 2009.06.21 09:24:18

wiesz osttanio czytalam ze jeszcze w ciazy kobiety zapisuja dzieci do przedszkoli;))

ja chodizlam od trzeciego roku zycia;) wiec cholera..moze teraz jeszcze mldosze...;))

mariposa | 2009.06.20 23:52:28

ta,dostała specjalne stypendium dla dobrze rokujących niemowlaków ;-) wyścig szczurów od najmłodszych lat.

kjuik | 2009.06.01 18:47:55

a juz do przedszkola chodzi?:)


urocza rodzinka;)