Wpis który komentujesz: | Rozbil sie czlowiek na wiele czesci. Tzn JA. Jedna czesc potrzebna, by towarzyszyc jednemu czlowiekowi. Inna, by innemu dopomoc. Jeszcze inna, by kawe zaparzyc. Gdzie indziej, czesc mnie, towarzyszy i uczestniczy w gotowaniu. Kolejna,komus pomaga w zakupach i dyskutuje o butach. Nastepna,jeszcze gdzies przy przetworach na zime pomaga. A inna, gdzies tam w domu cudzym wysluchuje klotni, ktore nie maja sensu, ale obiera przy tym ziemniaki na obiad... A gdy wracam do domu, czeka na mnie pustka. Bo niewszystkie czesci moje do domu dotarly. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |