Wpis który komentujesz: | Metro. Wyraźnie samotny mężczyzna z psem rozmawia z kobietą siedzącą na przeciwko. - ten pana pies to chyba lubi żeby go głaskać. - pani kochana, ja to mam pięć sąsiadek, mówię pani, pięć! Pierwsza przynosi mu serca, druga przynosi żołądki, trzecia przynosi wątroby, czwarta... (pociąg ruszył, może dobrze, że nie słyszałem reszty) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
mieta | 2009.08.21 18:31:08 I to są tak zwane zakłócenia w komunikacji między ludzkiej na platformie miejskiej ;d |