Wpis który komentujesz: | * wczoraj napisałem ... wchodzę na Chwilę z jedną myślą : Jutro. Jeszcze jeden wiersz przyobiecany sparrow. tu byłem. Tu miałem rozstawione namioty. Chwila Relaksu. Czarna surowa skała. Zagubiona gdzieś za słupami Heraklesa. Znikająca w gardzieli oceanu po ostatni figowiec. o biedna Atlantydo, moja. Jutro. stało się. Miałem wątek poetycki na portalu jednego z czołowych dzienników społeczno - politycznych. Chyba mnie pogięło. nie jestem uciekinierem. Nawet mnie nie uszczknęli.Przelało się najzwyczajniej. Wyciekło uszami. Usiłowałem zrealizować masę ciekawych pomysłów. Jednak ciężko tak rezygnować. I czego żałować. Pyskówek ? a jednak więcej następnym razem .. * |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
cami | 2009.09.02 21:17:44 tak,rzucam. staram się... ale z takim skutkiem, że tylko sie denerwuje bardziej. :P |