balsam
komentarze
Wpis który komentujesz:

przechodząc obok kuchni,rzucam okiem na wyświetlacz zegarka na drzwiach piekarnika. 11:11 jak Fenomen,pamiętasz? pierwszy raz mnie rozbawił. drugi uznałam za przypadek,choć podobno przypadek nie istnieje. trzeci mnie zaniepokoił. każdy następny wpędza w coraz większą paranoję i każe szukać znaczenia w rzeczach,które go nie mają. interpretować zjawiska,które interpretacji nie potrzebują. bo co,jeśli to jakiś znak,którego nie powinno się przeoczyć? jakaś sugestia,której nie powinno się zignorować? mini déjà vu? schemat działania? powtarzalność? kopia kopii kopii dnia poprzedniego? wyblakłe ksero z ksera z ksera? a może to tylko upiorny zbieg okoliczności,który schował się w piekarniku.
minutę później jest już 11:12,co zresztą było do przewidzenia. gdyby okazało się,że zegarek jest zepsuty,byłabym spokojniejsza.

Finale & Spier 1200 - Eye Of The Beholder (feat. Invincible & Elzhi).

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)