Wpis który komentujesz: | Wkurwiają mnie sklepiki, gdzie jest mała kolejka, a pani sprzedająca podaje towary. I podaje i podaje i podaje, co chwilę chodzi od końca do końca sklepu, czasem na zaplecze. A pani kupująca zastanaaaawia się co kupić, a może to, a może tamto, zadaje pytania, A po każdym jej słowie pani sprzedająca znów gdzieś idzie i coś podaje i tak w kółko... Szybko kupuj kurwo i wypierdalaj, nie chcę tu czekać stu lat. No. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |