Wpis który komentujesz: | mam przerwe od zycia, przyjechal M i najpierw mialam 4/5 dniowa przerwe od komputera (jak to M sie *** dorwal), a teraz pisze esej, esej jest do dupy, najpierw sie wydawal zbytnio uproszczony, teraz sie wydaje jeszcze bardziej uproszczony, a M okupuje mi lozko, ktore nagle sie okazalo wieksze niz bylo wiec coz, M jest, M nie wiem kiedy wyjedzie... w sumie mi nie przeszkadza, bo mam codziennie gotowane obiady domowe. no coz, kwestia przyzwyczajen chociaz M moglby uregulowac co trzeba i zkninac, bo jednak wolalm moje zycie bez M -------- rozmowa z zycia wzieta - pojde z Toba na ryby w sobote - to dobrze, lubisz lowic, tak? - ... chyba nie myslales, ze chodzi mi o ryby.. - to o co? myslalem, ze chcesz sie nauczyc? - ..?-!@???? chodzilo mi o Ciebie - acha, ale ja w sumie nie jestem Toba zainteresowany (to nie byla moja rozmowa, ja sie nauczylam juz paru rzeczy, w tym, ze nie warto sie poswiecac zbyt mocno) tak wiec niedopasowanie XX i XY jest dosc obecnie czeste... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |