jittery
komentarze
Wpis który komentujesz:

... dziś się odizolowałam od wszystkich... takie sam na sam otwieram się na świat... nawet wino wypiłam sama czerwone półwytrawne a że sama to czemu by nie z butelki... przynajmniej nie trzeba zmywać kieliszków... skoro już siedzę sama to po co zapalać światło starczy świeczka jedna aby nie było za jasno...

... sex bez zobowiązań... wierzysz(?), zgodzisz się(?)...

...disappear...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
swiat_momentami_jest_piekny | 2010.01.11 20:39:43

No!
:)

jittery | 2010.01.11 19:16:49

rozumiemy:)

swiat_momentami_jest_piekny | 2010.01.11 13:51:34

:D
i żadne disappear, rozumiemy się?

jittery | 2010.01.11 13:18:20

Gosia- :D

swiat_momentami_jest_piekny | 2010.01.11 09:58:54

Widzę, że to ja się muszę do Ciebie przejechać z dwoma kieliszkami :) innego wyjścia nie widzę :)
I seks bez zobowiązań? nie

jittery | 2010.01.11 09:44:40

dzem- to chyba dobrze...

sensualite- coś mi się wydaje że masz rację... nie ma nad czym...

kjuik- więc to rodzaj takiego zabezpieczenie...

kjuik | 2010.01.11 09:31:34

nie wierze;) nie ma czegos takiego;p tylko sie tak mowi zeby udawac - by druga strona sie nie wystraszyla albo nie miala pretensji jak cos sie popsuje;p

sensualite | 2010.01.11 01:24:17

nie tyle wierzę, co wiem; już więcej nigdy
swoją drogą,,, teraz to już się nie zastanawiaj! nie ma nad czym

dzem | 2010.01.11 01:09:15

chyba mi się to nie przytrafiło.. heh