Wpis który komentujesz: | boję się okazać że jestem słabszy niż innym się wydaje nagle totalne rozczarowanie ludzie na których zrobiłem wrażenie nagle zauważają że jestem mniejszy i reagują pogardą, zaczynają patrzeć z góry więc nie można dopuścić do tego, nie wolno się skompromitować moja taktyka: budowanie wrażenia nie musisz być milionerem, zbuduj wrażenie że jesteś milionerem, a zasiądziesz przy stole z milionerami i będziesz rozmawiać z nimi jak równy z równymi podobnie z mistrzami czegokolwiek, ale takie wrażenie szybko pryśnie gdy się skompromitujesz moment rozczarowania, wyjścia spraw na jaw - heeej, w tym pistolecie wcale nie ma kul, brać go! - hej, to wcale nie jest kontroler, tylko jakiś włóczęga, wywalić go stąd ktoś kto wydawał się groźny i ważny, nagle staje się słaby twój bóg nagle traci w twoich oczach twoja bogini staje się głupią dziwką upadek ideału upadek autorytetu zdemaskowanie |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
nahione | 2010.02.05 01:16:41 Tym większa przyjaźń na im mniejszej ilości warunków, które musisz spełnić, jest zbudowana. Lub inaczej im mniej masek musisz założyć. Byleś nie zdjął o jedną maskę za dużo :) A tak na serio, to chyba najlepiej się nie przejmować kim się jest dla kogo. Łatwo powiedzieć, trudno zrobić. cheshirecat | 2010.02.05 00:00:58 Jezeli jestes dobry... nie czeka cie to. |