Wpis który komentujesz: | to mężczyzna mojego życia, z pewnością tak jest, możesz mówić co chcesz, ale takie coś się wie. tak samo jak to, że nie będziemy razem. pamiętaj by cierpieć z wdziękiem damy wielkiej, tak właśnie jest, chociaż czuję się tak, jakby ktoś wbił mi śrubokręt pod żebra. nie chodzi też o to, że nie potrafię zrobić klik i włączyć opcji NIE MA GO, mylisz pojęcia. nie mogę tego zrobić, bo taka opcja w ogóle nie istnieje, nie ma jej. nie prowokuj konieczności, idę pracować, pjona. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
daria_utf | 2010.02.24 22:46:46 Z tym, że konieczności nie trza prowokować... zazwyczaj same sie wpierdalają (za przeproszeniem) ;> bocianek | 2010.02.24 10:00:33 też to wiem! sth | 2010.02.23 22:18:05 nic nie jet pewne na 100%. poza śmiercią. mieta | 2010.02.23 18:07:07 Ładne masz piosenki na głośnikach jak widzę. Trzymaj się tam i kmiń jakieś coś aka niech będzie choć ciut lżej;* kjuik | 2010.02.23 13:42:41 na cierpienie trzeba miec czas. miej boli to w okolicy zeber jak ciagle sie jest w ruchu. tylko wieczorem, gdy zasypiasz jest ciezej...Moze dlatego warto zmeczyc sie tak zeby nie bylo sily nawet na placz, a sen przychodzil tuz po dotknieciu glowa poduszki? |