Wpis który komentujesz: | pamiętam jak prosiłam Boga, żeby nauczył mnie wybaczać. zastanawiałam się ostatnio czy aby moje pro¶by nie dotarły do Najwyższego juz za którym¶ z pierwszych razów. okazuje się, że się nauczyłam. dużo kopania w dupę to wymagało, o to chodziło? o cel? sama go sobie wyznaczyłam, a może to było po prostu oporne wyci±ganie wniosków? powolne pokonywanie własnej głupoty (ale nie idĽmy za daleko z tym komplementowaniem samej siebie, bez przesady, naiwna jestem nadal). więc teraz, Drogi Panie Boże, je¶li by się dało, naucz mnie proszę zdrowego egoizmu, żebym nadal z nadmiarem głupoty (własnej, kurwa własnej...) mogła walczyć, nie dawała się wykorzystywać. im starsza jestem, tym ciężej niektóre cechy zmieniać, wiem. wiem. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |