Wpis który komentujesz: | coś mi się spierdoliło z netem i zniknął na tydzień, na szczęście już wrócił. ogólnie to nawet jeśli by był to przez ostatnie dni i tak nie miałam na nic czasu, zapierdalałam tu i ówdzie. W weekend spaliłam się ze wstydu, najebawszy się i odpierdalawszy jak nigdy. Na domiar złego taki jeden kutas zostawił moją małą pokrewną duszyczkę na amen, to znaczy takie akuku kurwa \'zresetowałem w mózgu 3 lata życia i nic nie pamiętam, nawet nie wiem jak mam użyć telefonu i jak powiadomić martuśkę że niestety ale wszystko skończone\'. Teraz z małą mam gwiezdne wojny, kolesie to gnoje, mówię wam. miałam napisać coś jeszcze, napewno miałam, aa-aale zapomniałam. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |