Wpis który komentujesz: | mam obiecany spacer w miłym, acz jeszcze tajemniczym dla mnie towarzystwie (pozdrawiam)... i chyba mi się bardzo przyda dla frywolnego (acz nie beztroskiego) odreagowania, gdyż w międzyczasie się leciutko zadurzyłem w dziewczęciu które mnie olało zanim jeszcze miało okazję dać mi kosza. a co gorsza - początkowo nawet, nie wiedzieć czemu, zdawało się być zainteresowane... ja nie wiem jak ja to robię, ale mógłbym tego uczyć. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kjuik | 2010.04.01 10:56:16 podobno niezaleznie od tego co chcesz sprzedac ludziom, znajdzie sie w koncu ktos kto zechce to kupic..;> moze wystaw usluge na allegro?;) |