Wpis który komentujesz: | najbliżej i najdalej. wiesz, bo są takie momenty, że nie mam Cię wcale, a jednak czuję zupenie obok. wiem, że jesteś, chociaż możesz być w pracy, opalać się albo prowadzić w tym czasie samochód, ale ja w jakiś niewyjaśniony sposób czuję Twoją obecność. jak tatuaż. rozumiesz? i wiesz, czasami jest tak, że idziesz obok mnie i Ciebie nie ma. mówisz do mnie, patrzysz na mnie i wiem, że jesteś w zupełnie innym miejscu, z kimś innym, chowasz się jak pod parasol. najbliżej i najdalej, ale nigdy nie znikasz zupełnie.. podejdź lub odejdź, tak? |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
emes | 2010.05.21 17:36:45 podpisuję się pod tym zdecydowanie. mieta | 2010.05.21 16:30:21 Doskonale wiem o czym mówisz.. |