felicja
komentarze
Wpis który komentujesz:

...przyznaje sie szczerze...jestem juz zmeczona...zaraz poloze sie spac...chyba... Kolega z Warszawy dzis kontaktowal sie z kolezanka z jakiejs wloskiej firmy, narazie nie wiem o co konkretnie chodzi...czeka na odpowiedz od niej...nie wiem ile to moze potrwac... nevermind
...a ja czekam na telefon od szalenie milego "pana panny":,0),0)...

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)