Wpis który komentujesz:
W ramach zadośćuczynienia za nieco niegrzeczne zachowanie pewien Pan zaprasza pewną Panią na kawę.
Pani przeprosiny i zaproszenie przyjmuje.
Gentelmen chciałoby się rzec.
Idą więc do kawiarni, rozmawiają. Czas miło płynie. Kiedy już spotkanie dobiega końca, Pan płaci rachunek i pyta się \"to co? idziemy do mnie, czy do Ciebie?\"
Pani przeprosiny i zaproszenie przyjmuje.
Gentelmen chciałoby się rzec.
Idą więc do kawiarni, rozmawiają. Czas miło płynie. Kiedy już spotkanie dobiega końca, Pan płaci rachunek i pyta się \"to co? idziemy do mnie, czy do Ciebie?\"
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
poka_poka | 2010.08.07 14:50:42
-.- give me more that shit
glub | 2010.08.06 17:07:58
boskie-:D
po prostu nie ma seksu za darmo- zawsze się płaci- za kolację czy za biżuterię...