Wpis który komentujesz: | Wiesz, szukam szczęścia, ale może to jest tak że to ono nie może znaleźć we mnie miejsca we mnie jest już tak wiele, jednocześnie tak mało że często sam szkielet tworzy całość z duszą, która bywa na ramieniu ale nie zmuszą mnie bym ją na stałe tam przeniósł patrz, no to patrzę i widzę dalej miejsce, w którym mógłbym się zestarzeć znaleźć kogoś kto powie \"nie\" kiedy coś jest nie tak i powie \"inne życie może też mieć smak\" to szczęście z ust innych z kobiecych ciał, z niewinnych słów, zwiniętych stów - nie ma go tam z butelek, piw, bimbrów i białych powierzchni tam też nie, sprawdziłem - wierz mi jeśli Tobie się poszczęści, zadzwoń znam to uczucie... tylko z powieści, człowieku. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |