Wpis który komentujesz: | siedze sam sam (otny,0) ciagle. nie mam szczescia. chociaz mam, moze, nie wiem. jedynym nieszczesciem jest milosc. to sa prawdziwe katorgi (nie spelniona,0). jestem z siebie dumny przynajmniej dlatego ze odmowilem sobie palenia szlugow. od 4 dni nie pale. moze troche popalam. chociaz dzisiaj i wczoraj nie dotknelem swinstwa. wydawalo mi sie ze bedzie trudniej nawet jak siedze w ubikacji w szkole inni pala mi sie stosunkowo sie chce. chociaz pociagnalbym sobie pare razy, ale kategorycznie zaprzeczam sobie. MOWIE WIELKIE NIE. najwiekszym moim marzeniem jest powrocic do chwil pierwszej klasy. kiedy sie robilo na wszystkich pierwsze wrazenie. chcialbym je zmienic u niektorych osob. u doroty szczegolnie. ciekawe jakie bylo. ale chyba nie za bardzo pozytywne. dzisiaj mi sie snila. nie wiem gdzie, ale spalismy razem w jednym lozku (nie ze soba tylko obok siebie- to gwoli wyjasnienia,0) i moglem sie do niej przytulic. pomasowalem jej plecy, zrobilem masaz barkow, az w koncu sie obudzila i przytulila sie. wspanialy sen. takie kocham. pozniej snilo mi sie o jakims gosciu, ktory szedl jakas ciemno ulica i bal sie. kopal jakis helm. nie wazne. wazne jest to ze coraz wiecej mysle i marze o dorocie. coraz czesciej przewija mi sie jej obraz i jej zachowanie. wyobrazam sobie ja, jak jej nie widze. nie patrzalem nigdy tyle na jedna osobe. nie moge oderwac wzroku. rycie. probowalem i nic nie wyszlo. chcialem sie umowic, gdzies wyjsc poznac sie lepiej, (tak naprawde nie gadamy, prawie,0) ale odmowila. na studniowke zapraszalem, rowniez nic. ale mam ciagle nadzieje. trwam w tej nadziei. dzieki temu wytrzymuje chyba. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
keyta | 2002.01.15 10:20:12 Na forum przeczytalam ze chciala bys aby ktos skomentowal twoj wpis,a wiec postanowilam troszeczke poczyytac.I zastanawiam sie teraz co mam Tobie powiedziec,po prostu piszesz to co myslisz i to na co masz ochote pisac i tak trzymac.Nlog jest dla Ciebie nie dla osob ktore Ciebie czytaja.. |