Wpis który komentujesz: | >>>tata napisal ze jest zanim jeszcze napisalam dlaczego. anyway, spakowalam sentymenty do ostatniego pudelka i postawilam obok drzwi wyjsciowych. przez chwile walczylam z pokusa rytualnego obrocenia w popiol zawartosci kartonu, zawsze mialam sklonnosci do piromanii ale chyba wykorzystalam caly dostepny limit podpalajac chate dziadkow w wieku pieciu lat. det känns som jag ömsar skinn tills ba skelettet är kvar. känns bra, eller hur? moj fav na dzis Bonobo - Kong w zasadzie caly album jest niezly, a przynajmniej przyjemnie bylo go przesluchac w wannie pochlaniajac fairly nuts popijac ciemnym piwem :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |