Wpis który komentujesz: | od dołu > nie wmawiam sobie ani nikomu że dramaty to sól życia codziennego, a już > napewno nie mojego. wiem że nic nie wiem, ciężko mi tylko wyobrazić > sobie w jaki sposób wiedząc że jeśli nasze myśli i czyny są pełne > bogactwa i miłości to powrócą do nas i tak samo jeśli są pełne złości a > my uciekamy w upadek i nienawiść, w jaki sposób wiedząc to wszystko > chcesz zmienić coś na dobre zmieniając się w człowieka którego się > brzydzisz? ale wierzę że wiesz co robisz i że nie zgubisz się gdzieś i > wrócisz kiedyś do punktu w którym Cię poznałam a może i do kolejnego, > lepszego o którym nic nie wiem. przepraszam że cokolwiek pisałam nie > znając sytuacji ale nie chciałam pytać wprost a hmn... nie ma dobrego > słowa na to co poczułam czytając i czując jakie emocje w Tobie siedzą. > nie będę więcej mącić Ci w głowie ani dawać rad na temat rzeczy o > których gówno wiem. jeśli myśli mają moc to masz moją pomoc. > > > > Dnia 21-10-2010 o godz. 14:10 marcin napisał(a): > > A zresztą napisze, w jaki to sposób staram sie rodzica pomóc wyjśc z > > ciemności, oni myślą teraz już oczywiście w mniejszym stopniu ale > > jak zaczynalem 3 lata temu to ze powinnością czlowieka jest znosić > > ciężary tego świata za grzechy, ale mądrością tu jest nie znosić > > do końca życia a zacząć wreszcie myśleć, jeśli musze cierpiec za > > grzechy to może przestane je czynić i przestane cierpieć, oni nie > > wpadli na to widocznie gdyż zwyczajnie nie rozumieli że nikt tu nie ma > > przyjemności poza nimi samymi karac się za brak wzajemnej miłości, a > > bóg to nie kat i chce nam dac wszystko co najlepsze a nie najgorsze, > > jednakoż sam bóg jest miłoscią a świat dostarcza nam rzeczy > > materialnych wedle naszych myśli i jak sa one pełne bogacytwa i > > miłości i nasze czyny tez takie sa to cóz stoi na przeszkodzie > > bogactwu ale jesli jestesmy pełni złości i uciekamy z tym w upadek i > > nienawiśc to czym nasze życie będzie? Lecz kiedy zrozumiemy iż bóg > > i my to jedność to wszystko sie zmienia - jestesmy miłościa więc > > gdziez jest nasza miłosć, jeśli myslisz ze oni są szcześliwi w > > swoim zyciu to chyba poprosty śpisz bo oni zwyczajnie nie widza innej > > drogi jak i ty zresztą pewnie i wmawiasz sobioe że dramaty to sól > > życia chyba twojego dziewczyno, moja rola polega na tym żeby mu > > poprostu odsłonic oczy na miłośc bo to ona buduje i przestali drzeć > > wreszcie koty z żona za niepogodzoną zazdrośc sprzed 30 lat bo > > niedośc że sam na tym cierpi i topi swoje złości w alkoholu to > > jeszcze jego dzieci i żona maja równie przejebane, bo musza to ogladac > > i słuchac bełkotu. Więc moja rola to uświadomic mu własną > > zazdrość bo każdy jest wolnym człowiekiem choćby z tego powodu że > > nikt za niego nie przezyje jego zycia i nie zdechnie, więc jesli > > jeszcze nie rozumiesz to zwyczajnie staram się znaleźć utracony > > między nimi szacunek do siebie aby mogli uwierzyc że zasluguja na > > lepsze zycie a nie ciągły strach i nienawiśc- i bardzo chętnie > > zająlbym sie swoim zyciem, bawil się na surfingu i łowil rybki w > > pacyfiku ale skoro tu jestem a nie tam to znaczy że chyba z jakiegos > > powodu nie mogę i cos nie daje mi spokoju, gratuluje ci ze potrafisz > > byc obojętna na innych ale dla mnie robienie czegos z myślą > > wyłacznie o własnym dobrze a reszta niech się męczy jest nieludzka > > zwłaszcza gdy sa to twoi rodzice których powinno się kochać a niby > > jak to zrobic jak zabijaja się nawzajem i przy okazji własne dzieci bo > > jest nas 3ka i każde myśli dokładnie to samo. I to iż moje > > położenie wydaje ci się wysoce nikomfortowe jest spowidowane tym iż > > musze wejść w ich wibracje aby ich zrozumiec i nawiązać z nimi > > jakiś kontakt bo tu juz nie chodzi o nich samych a o nasza trójke z > > której i tak jestem jeszcze najbardziej otwarty do świata, bo siostry > > wogóle sie boją przyjeżdżac do domu, bo jest tu poprostu katolickie > > piekło, i nigdy nie bylo takiej miłości na jaką zasługuje rodzący > > się człowiek. I plis nie wyskakuj mi z psychologami bo gwarantuje ci > > że jestem bardziej normalny niż psycholog, jednakoz póki co znizyłem > > sie do poziomu mojego starego który niebardzo odstaje od małpy bo z > > poziomu człowieka którego znałas kiedyśtam, nic nie mógłbym zrobic > > innego jak wziąśc i go zajebac bo wydaje być się nieedukowalny nawet > > dla psychiatrów bo i tam juz był, a że wciąż ma kontakt z > > otoczeniem i moją mamą która zasługuje na to zeby jej z nim pomóc > > bo kobicina przynajmniej stara się i szuka odpowiedzi. Tymczasem prosze > > nie dopisuj bo mi mieszasz w głowie twoimi wibracjami i spychasz mnie > > do poziomu w którym faktycznie wydaje się to bez sensu co robie > > jednakoz nie bierzesz pod uwagę tego iz robie to przedewszystkim dla > > siebie, aby nie zyc w świadomości że mój ojciec to jebana kupa gnoju > > która narobila dzieci tylko po to aby im pokazac zycie w braku > > miłości do siebie zony i nich samych bo z tym się nie da życ.:/ > > > > > > > > > > > > Użytkownik napisał(a): > > > From: > > > Subject: Re: > > > To: \\\"Marcin\\\" ; > > > > > > ciekawa jestem w jaki sposób pomagasz rodzicom wyjść z ciemności. > > pozwól > > > im żyć ich własnym, życiem, bo może jak im utniesz ograniczenia > > staną > > > się dopiero nieszczęśliwi? ograniczenia absurdalnie dają poczucie > > > bezpieczeństwa, zwłaszcza jeśli się w nich siedzi z całą masą > > innych > > > ludzi. ja też widziałam piękniejsze rzeczy niż ten świat posiada, > > > widziałam też gorsze niż najgorsze. serio. ciekawa jestem co takiego > > > Twoim zdaniem jeszcze zobaczę. małe dramaty i głupoty to sedno życia. > > > nie musisz się wkurwiać ani litować jeżeli zajmiesz się swoim życiem > > > zamiast zwracać uwagę na ułomności innych. przepraszam że tak > > napiszę > > > ale po tym co przeczytałam za chiny nie chciałabym dojść tam gdzie > > Ty i > > > gdybyś jeszcze miał mnie do tego popychać to chyba odebrałabym Ciebie > > > tak jak Ty odbierasz całą resztę. nie złość się na mnie ale zamiast > > > naprawiać świat idź do kogoś po pomoc dla siebie. > > > > > > Dnia 20-10-2010 o godz. 23:56 marcin napisał(a): > > > > Luz Polcia, juz poprostu widzialem piekniejsze rzeczy niż ten świat > > > > posiada, stąd to moje zdegustowanie bo teraz widze tylko to co z tym > > > > kontrastuje, tez kiedys to pewnie zobaczysz, szkoda by było żeby > > > > wszystko zamykalo się w tych kilku rzeczach które sa tu, ja chce już > > > > widziec tylko ładne rzeczy, a te małe dramaty i głupoty innych które > > > > widze każdego dnia są dla mnie tak niezrozumiale i głupie ze juz > > > > poprostu wysiadam, dobrnąłem do pewnego stadium w którym nie moge juz > > > > więcej dawać ludzią miłości bo juz ich poprostu nierozumiem a moge > > > > się jedynie wkurwiac albo litować niestety, moją lekcją jest nie > > > > oceniac i współczuć ale kurewsko to trudne jeszcze dla mnie bo juz > > > > jestem jedną noga w świecie gdzie nie ma takich absurdów, a drugą > > > > ciągle w domu gdzie postanowiłem pomóc moim rodzicą wyjść z > > > > ciemności bo oni ciągle kościółek i inne takie ograniczenia a tu > > > > pora by dorosnąć do własniej mocy i przestać sie bać. Taki czas > > > > Polcia wiem ile ze mnie ubyło ale nic na to nie poradzę, muszę > > > > popchnąć innych albo poczekac az dojda tu gdzie ja żeby móc znów > > > > być naturalnie miły a nie zmuszać się do tego, widocznie czasem > > > > trzeba ewoluowac wstecz żeby wywlec innych bo bez nich mój świat nie > > > > jest taki kolorowy, zreszta jakby mógł być jak są to moi rodzice, > > > > mam czas wiec im przypomne o miłości albo choć o wolności bo > > > > ugrzęźli w gównie bóg wie kiedy ale napewno odkąd pamiętam i > > > > poprostu serce mi sie łamie jak patrze na ta głupotę w która brną > > > > bez końca. ewentaualnie jak nie podolam bo to chyba jest pod kotłem w > > > > piekle a już jestem bliski zostawienia jak jest to zwieje do polinezji > > > > na jakąś wysepkę bo to lepsze niż zycie po nowy samochód czy inny > > > > badziew który mi sie nudzi po 2 dniach. 3m sie ciepło. > > > > > > > > > > > > > > > > Użytkownik napisał(a): > > > > > From: > > > > > Subject: Re: > > > > > To: \\\"Marcin\\\" ; > > > > > > > > > > ja nie miałam parcia na dzicko. też miałam czasami takie myśli że > > > > jeśli > > > > > miałbym być dobrą matką to z myślą o dziecku powinnam go wogle nie > > > > mieć > > > > > dla jego własnego dobra i dla dobra świata bo ludzie to największe > > > > > zakały tego świata. ale jest i widzę rzeczy których wcześniej nie > > > > > widziałam a one szczęśliwie przesłaniają mi te które widziałam. > > > > > ocknij się proszę. co się z Tobą stało? wiem że to trudne do > > > > uwierzenia > > > > > ale odbiłeś się tłustym drukiem na moim życiu i zesztywniałam jak to > > > > > przeczytałam. ogarnij się, mam nadzieje że to chwilowe. a jak trzeba to > > > > > weź jakieś tabletki a potem napisz do mnie jeszcze raz. świat jest > > > > > chujowy ale też jest piękny a Ty to piękno zamykasz i blokujesz przez > > > > > swoje myślenie a chujozie dajesz pole do popisu w Twoim wielkim umyśle. > > > > > gdzie Ty wogle jesteś? weź wracaj. > > > > > > > > > > > > > > > Dnia 20-10-2010 o godz. 22:02 marcin napisał(a): > > > > > > Aaaa nie przejmuj się nic cie nie ukarało, dostalas co chciałaś, > > > > > > widocznie chciałas dziecko ale najwidoczniej męża nie chciałaś, > > > > > > chcesz kase to chciej ją równie mocno a dostaniesz, świat daje czy > > > > > > sie stoi czy sie leży nie ocenia, bo i bez tego jest tu nudno, co do > > > > > > libido to da sie przezyć, ja sie rozszedlem z moja Jadzią po raz 100 i > > > > > > szczerze powiem że wole sam niż z nia sie zadowalać, a na drugi raz > > > > > > takie rzeczy jak dziecko planuj razem z facetem w oparciu o realia bo > > > > > > przecież wszyscy w tym swiecie tkwimy jednakowo i szczerze Ci powiem > > > > > > nie mam pojecia jak wpadłas na to żeby 30 lat swojego zycia poświecac > > > > > > dziecku a nie sobie do tego w obecnych realiach, przeciez tu jakies > > > > > > dramaty wkoło i brak stabilnosci przynajmniej mi, ale nie oceniam ja > > > > > > chce motor to kupuje motor, ty chcesz dziecko to może ktoś chce byc > > > > > > dzieckiem, ale już mam dość tego świata, jebana dziecinada i tyle, > > > > > > nie chce mi sie nawet z sobą konczyć więc poczekam az sam sie > > > > > > rozpierdoli, a to najlepszy teks dnia dzisiejszego \\\" Ryszard C. mówił > > > > > > policjantom, że ma raka i zostało mu siedem miesięcy życia. > > > > > > Opowiadał, że chciał zabić \\\"jakiegokolwiek polityka\\\" ale sie > > > > > > ubrechtalem, czego to ludzie już nie chcą, i po co tu sie rozmażać, > > > > > > choc przynajmniej masz dziewczyno cel do życia, bo ja nie mam i tez sie > > > > > > z tego ciesze bo nie chce mieć hehehhe, nie przejmuj sie niczym i dbaj > > > > > > tam o tego małego kolesia zeby mu było radosnie i nie brakowało > > > > > > wolności, jak ci coś bedzie trzeba to wal jak w dzwon coś sie > > > > > > wymyśli. 3m sie ciepło > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Użytkownik napisał(a): > > > > > > > From: > > > > > > > Subject: Re: > > > > > > > To: \\\"Marcin\\\" ; > > > > > > > > > > > > > > No więc Marcinku postaram się to ubrać Ci to w kolory. Jeśli > > > > > > napisałam > > > > > > > że chciałam złapać męża na dziecko to musiał to być jakiś > > > > > > słaby żart. > > > > > > > Przeliczyłam swoje możliwości, fakt ukarało mnie za pychę, za to że > > > > > > > stwierdziłam że wystarczy że będę się starać to wszystko będzie > > > > > > dobrze, > > > > > > > za to że uwierzyłam w Miłość od pierwszego wejrzenia i za to że > > > > > > > przeceniłam swoją znajomość męskiej natury. Za to że > > > > > > zbagatelizowałam > > > > > > > wiele znaków mówiących żeby pakować swe pośladki w troki. za swoją > > > > > > > naturę która zawsze każe mi najbardziej chcieć tego czego nie mogę > > > > > > > dostać. Ale oprócz etykietki rozwódki z dzieckiem i kłopotów > > > > > > finansowych > > > > > > > (a także niezaspokojonego libido, hehh) dostałam też nagrodę w postaci > > > > > > > skoku poczucia własnej wartości z poziomu grubo poniżej zera do > > > > > > > optymalnego. I moc z tego co mnie nie zabiło choć kilka razy było > > > > > > > blisko. Mam też synka, który wysysa ze mnie sporo energii ale w zamian > > > > > > > daje wielką siłę której nikt ani nic innego by ze mnie nie > > > > > > wycisnęło. No > > > > > > > i mam prawdziwych przyjaciół na których mogę liczyć, a pewnie nie > > > > > > > dostrzegłabym tego gdyby nie to co mnie spotkało. Ależ tu kolorowo > > > > > > istny > > > > > > > jarmark :D ale szczegóły w tym ogóle są już typowo polkogalopkowe :) > > > > > > > > > > > > > > P.S. > > > > > > > Czy mi się zdaje czy jesteś do mnie nastawiony dosyć... hmn > > > > > > sceptycznie? > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Dnia 20-10-2010 o godz. 11:56 marcin napisał(a): > > > > > > > > Co to mała łotrzyco ukarało cie czy co??? Nie pytam bo pewnie nie > > > > > > > > chcesz powiedzieć skoro sama nie piszesz ale z ostatniej naszej rozmowy > > > > > > > > kilka lat temu wywnioskowałem że postanowiłaś złapać męża na > > > > > > > > dziecko bo fajny był, oczywiście może było inaczej ale tak jakoś > > > > > > > > tak to odebrałem z tamtej rozmowy, a z tego co piszesz dziś wnioskuje > > > > > > > > ze go nie masz hmmm, to najmniej romantyczna wersja jaką mogłem > > > > > > > > wymyślić i mam nadzieje że prawda jest bardziej kolorowa w twoim > > > > > > > > wydaniu, no ale to musisz mi sama napisać...;) > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Użytkownik napisał(a): > > > > > > > > > From: > > > > > > > > > Subject: Re: > > > > > > > > > To: \\\"Marcin\\\" ; > > > > > > > > > > > > > > > > > > co prawda nie sprawiasz wrażenia zainteresowanego ale dobre myśli > > > > > > > > > dobrych ludzi pomagają w życiu więc Twoich o mnie może już być o > > > > > > > > męża > > > > > > > > > więcej. > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Dnia 19-10-2010 o godz. 12:27 marcin napisał(a): > > > > > > > > > > Cześć czarodziejko, próbujesz mi dać worek z kasą-hmm dzięki, w > > > > > > > > > > zamian nauczę cię prostszych czarów, mówisz bliskiej osobie o tym > > > > > > > > > > czego pragniesz i tyle, gdzie 2 lub 3 się modli ja jestem pośród > > > > > > > > > > nich, 8 to troche kłopotliwe choc 8ka to liczba kasy i pewnie stąd to > > > > > > > > > > ktos tak wymyslił, faktycznie worek z kasą to dobry pomysł, byle po > > > > > > > > > > dwusetce bylo a nie w monetach:d U mnie Ok, też czasem o tobie myślę > > > > > > > > > > choć rzadko przyznam bo masz męża i dziecko o ile pamiętam więc > > > > > > > > > > już nie wypada a ja to o jednym przecież jak kogut myśle, i nie > > > > > > > > > > mówie tu o ziarku:) Mam również nadzieje że u Cie OK, jakby co to > > > > > > > > > > wymyśl se inaczej poprostu i ma być!!! Buziak Ci w czółko > > > > > > > > > > dziewczyno;)) Pozdrooo > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > From: > > > > > > > > > > > Subject: Re: > > > > > > > > > > > To: \\\"Marcin\\\" ; > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > cześć Marcin > > > > > > > > > > > czasami myślę o Tobie. > > > > > > > > > > > Mam nadzieję że dobrze Ci się żyje gdziekolwiek jesteś. > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > > Paulina |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
papryqs | 2010.11.03 14:33:04 ;) |