Wpis który komentujesz: | Ziom: (14-01-2002 22:56,0) MA GOŚCIA ?; Ziom: (14-01-2002 22:58,0) BO CHYBA Z KIMŚ BYŁA? Eskaubei: (14-01-2002 22:59,0) nie wiem a co, chcesz ją pętać?; Ziom: (14-01-2002 22:59,0) NO;,0) Ziom: (14-01-2002 23:00,0) WIESZ JAK TAŃCZYŁEM TO WIESZ DÓPCIAMI SIE STÓKALIŚMY;,0),0),0),0),0) Ziom: (14-01-2002 23:00,0) HAHAHAHA Ziom: (14-01-2002 23:00,0) SERIO;,0) Eskaubei: (14-01-2002 23:01,0) hehehehe Eskaubei: (14-01-2002 23:01,0) no to spoko, jest Twoja :,0) Komentarz: Hehe, mój ziom, który wolał pozostać anonimowy rozbroił mnie i to już nie pierwszy raz :-,0) ############################################################ Przed chwilą z wielkim trudem wygrałem z Portland na nba 2000. Już dawno nie miałem tak ciężkiego meczu. Gary grał średnio ale w ostatniej minucie rzuciłem nim 2 trójki i odrobiłem stratę. Wygrałem różnicą 3 punktów. Uff...to była końcówka :-,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |