Wpis który komentujesz: | Święta za pasem, a ja mam łzy w oczach. Wróciłam dzisiaj rano z pracy, nie mogłam usnąć, łzy same mi popłynęły.. Jakoś wszystko się skumulowało. Pierdolone dojazdy, marznięcie na stacjach, przystankach, w autobusach, pociągach, poczucie, że większość osób mnie ostatnio olewa, perspektywa tego, że On już się nie odezwie, dyżury w święta, świadomość tego, że miało być kompletnie inaczej.. – to wszystko mnie dobija.. Niech ta zima się już kończy i ten rok też!! Dość.. Jak to kiedyś ktoś napisał: ”sztuką jest mieć wyjebane nawet gdy pęka Ci serce”. Najwyższy czas nauczyć się tej sztuki.. _ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
szukajac_siebie | 2010.12.21 09:21:10 Ostatnio chyba udało mi się tą sztukę posiąść, ale nie wiem do końca czy to dobrze mieć tak wyjebane na wszystko, włącza sie obojętność, Wyjebane tak ale nie ponad wszystko ;) Głowa do góry a Ci co olewają może olani być powinni? :) swiat_momentami_jest_piekny | 2010.12.21 08:50:15 ;) i jeszcze jedno. nie płacz :* niunia_ | 2010.12.20 21:45:00 napisałam większość, a nie wszyscy ;) no na szczeście Ty zaliczasz się do tych mniejszości :) swiat_momentami_jest_piekny | 2010.12.20 21:41:14 A o mnie to zapomniałaś? ja Cię nie olewam! |