*przestalo mi sie chciec "chciec" i to tak juz od pevnego czasu.. robie taka egzystencje sobie.. i nie bede sie teraz uzalal nad losem i robil jakis tam bredni nie bede wypisywal.. poprostu.. przestalo mi sie chciec cokolwiek robic.. jest ogoolnie fajnie... jest mi bardzo dobrze z Toba kochanie :*, jest mi bardzo dobrze w moim towarzystwie, jest mi bardzo dobrze w domu.. ale jakis taki pusty w srodku jestem.. "tak to ja a przy mnie Twoja twarz.."