Wpis który komentujesz: | czaisz, mój Tato ma czasem takie zajawki że prosi mnie żebym fureksem zawiozła 2kg kiełbasy z dzika do znajomych którzy mieszkają 120 km dalej, albo gra takie motywy jak wczoraj czyli podbija do mnie i mówi \' mam ochote na fląderkę... ciśniemy nad morze?\' i jedziemy na rybę mimo że mamy dobrze ponad 200 ;d dzisiaj za to już w akademiku gramy whisky śmierć, bo w biedrze była przecena ;d generalnie to spierdoliły mi się plany, ale zawsze jak ma być chujowo powinno wpaść coś zajebistego, więc pewnie i tak będzie zacnie, tak o ;D |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
agss | 2011.05.01 09:36:30 re: uuuu kiepsko, żałuj, że Cie nie było! emes | 2011.04.29 20:14:33 zajebiste podejście ;p i piszę to ze szlugiem w japie, także wykrakałaś. joint bez tyty to abstrakcja w moim świecie ;p agss | 2011.04.28 15:45:38 Twój Tata ma niezłe zajawki :D ja w następnym tyg zmieniam troche rejon,zamiast w 10 będe w 119 melanżowała :) uwierz,ze nie tylko Tobie plany sie pierdolą... ale koniec końcem będzie git :) jutro Mes opcją obowiązkową?:) |