Wpis który komentujesz: | Ciężki naukowy weekend mam już za sobą. Ponagrywałam na dyktafon część wykładów, by odsłuchiwać dla lepszego zrozumienia. W robocie już byłam - raniutko paczuszka do ucznia już została dowieziona. Teraz pora zjeść śniadanio-obiad i ruszać dalej w drogę po kasę;-) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |