Wpis który komentujesz: | Nie ma miłości, więc wystarczy mi dialog. Czuję się lepiej niż ostatnio, choć to jeszcze nie ten stan, do którego przyzwyczaiłam mój organizm. Robię śmieszne sprawozdania z odlewnictwa, chill out kompletny przy filmie i wprowadzeniu do mechatroniki. Powinnam odpalić AutoCada albo Matlab-a chociaż. Szkoda, że jeszcze nie mam ich zainstalowanych. Za to mam wpizdylion filmów do oglądnięcia, zaproszeń na melanże, gdzie chętne małolatki pchają się na kolana studentom, muzyki do przesłuchania. Jestem jak kot, który mruczy, gdy się go odpowiednio pogłaszcze pod bródką. Zawsze spadam na cztery łapy i nie wolno mnie głaskać pod włos, ale przecież. Życie jest krótkie, głaszcz mocniej. Dostałam 5.0 z obliczeniowych systemów informatycznych, jestem mistrzem wśród mistrzów. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
najwyzej_spadne | 2011.11.06 00:18:30 haha odpalilem kiedys na polibudzie matlaba :D wyjebali mnie niewiele pozniej ;) emes | 2011.10.25 14:35:33 wpizdylion, podoba mi się to ;) lukaszpiszenloga | 2011.10.24 21:57:14 cokolwiek, cokolwiek, cokolwiek byleby realu:] |