Wpis który komentujesz: | Cud się stał dzisiaj rano. Dojechałem na czas do pracy. Miasto nawet puste rano było. Wkurwia mnie tylko odrobinę przystanek Kochanowskiego. Autobus czy tramwaj stoi na nim przez przysłowiowe - zdążysz wypić flaszkę, zabalować i wytrzeźwieć. W robocie nudy i naparzanie pierdół w corel\'u. Ech... Dziś na obiad, placki ziemniaczane ala burito :) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
toric | 2011.11.24 12:41:45 ah tak,przecież ja nie jeżdżę do centrum. schlesiener | 2011.11.24 07:34:49 @i_could_have_lied: dokładnie ten. i_could_have_lied | 2011.11.23 14:13:14 Gdzie się odkorkował? Może psiak dzięki AOW się odkorkował, ale w śródmieściu się zbyt wiele nie zmieniło moim zdaniem. Choć wczoraj rzeczywiście był luz, za to w poniedziałek standard czyli rzeźnia. Ciekawe co będzie dzisiaj? Ktoś wie jak to jest, że jednego dnia wszystko ok, a na następny jest armageddon? Kochanowskiego to ten przystanek za mostem Szczytnickim patrząc od strony Grunwaldzkiego? toric | 2011.11.23 13:55:49 ej, odkorkował się już wrocek klocek:) viento | 2011.11.23 12:38:25 wole burrito niz placki ziemniaczane ala burito :P |