Wpis który komentujesz:
props dla Pani Wróblewskiej, przez nią ściągnęłam (wybacz, nie ma dojść do takich wosków :D ) dziś jazzową fonotekę , miazga.
Jaram się jak dziki szpak (absurd zamierzony) jutrzejszym dniem , właściwie to wieczorem ale i tak opór będzie !
\\\'Kto jest tutaj i kto moc ma? WuWuA\\\'
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
agss | 2011.12.18 16:31:24
re: za ten weekend to nie wiem ile czasu piatki powinnam zbijać, serio.
agss | 2011.12.17 23:56:25
re: taaa moge sie założyć, że my po koncercie mieliśmy większy nieogar i jeszcze więcej misji :P a co do bomby to ja dziękuje. przez wczorajszy dzień chyba przestane spożywać alkohol w duzych ilościach.
agss | 2011.12.17 21:23:07
jednak moje obietnice legły w gruzach. od rana był ogień. jak tam koncerciwo Ci sie podobało?:)
agss | 2011.12.15 21:05:58
re: hmmm nie wiem dlaczego, ale Zawa też coś sie obawia tego, że ciężko będzie do wieczora jeżeli sie zacznie o 7. nie no bez przesady, w ciągu dnia kulturka, wieczorem dopiero ogień ;)
agss | 2011.12.15 19:41:38
oj tam oj tam, też byś wypiła z nami o 7 rano :P
thevisualiza | 2011.12.15 16:33:37
minus jest taki, że przejebałem cały budżet melanżowy (z okresem świąteczno-noworocznym) na hazard. ale damy radę jutro :)