Wpis który komentujesz: | dzis tak jest po raz drugi: "Dlaczego strach jest nieodłącznie połączony z miłością i ze wszystkimi z czym się ona łączy. Czy musi tak być zawsze, że jedna albo druga strona boi się zrobić błąd, który spowoduje zmianę poglądów u drugiego człowieka? Czy nie można tego zmienić? Na przykład przez pójście na kompromis, przez wspólne porozmawianie o problemie. Trzeba tylko tego chcieć." |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |