*dobra ide sie cleanic.. bo lubie byc taki czysciootki.. po za tym amm kamizelke swana pulowerem robionom recznie taka funKowa (az do potegi dlateog eLPek ginie z mej reki,0) i jest git.. zycie jest piekne naprade.. teraz sobuie to uswiadomilem.. szczegoolnie patrzac na ramki na szafce.. ah... shkoda ze nie all wiedza ze mi jest tak good und josephiscie.. no naprawde.. az chce sie tym pochwalic.. yeach! ale mnei euforia ogarnela.. chyba 1st tajm fzx ma napad histerii pozytywnej na nlogu.. i nie bedzie brzdakal ze zycie nie ma sensu... jak fajnie.. jeach! a pojootrze czwartek i znowoo mi i kowalowi odbije przed informa... po za tym baiwmy sie non stop w karatekow i nakrecamy film hackersko-karate poscigi i strzleaniny.. Axefish.. :,0) dobra to ide sie cleanic... jeszcze tlk dwa tage... yeach.. ninja...