Wpis który komentujesz: | Tak to jest. Siedzieć do wpół do czwartej przy kompie i czekać na wynik, tylko po to żeby być "na żywca" świadkiem porażki. Ja to mam chyba troche najebane. W sumie to pierwszy raz mam taką akcję i chyba ostatni. Ide spać chociaż i tak wiem że jutro będe nie wyspany. Fuck. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
usa | 2007.05.15 19:16:08 Best Site! buy phentermine Kasiulcia | 2002.01.24 14:42:11 Eeee... Bo to raz się siedziało do rana? :PPP Eryq | 2002.01.24 12:15:51 teheh....a ja az o 6 zostalem zadarty do lekarza.....po badaniach jakie dostalem dziwnie mi to wyglada......ale zjeby tak maja tehe ;) Ciur Kiss | 2002.01.24 08:40:42 thehehh ja też wstałem wcześnie (ale to u mnie normalka) i oglądałem mecz L.A (też dostali) - no ale cóż.... następnym razem wygrają wszystkie drużyny.... :) |