czas_ucieka
komentarze
Wpis który komentujesz:

To był kolejny weekend na bogatości! W piątek miałem wyjść jedynie na szampana.
I faktycznie wyszedłem na szampana, a raczej ruskie wino musujące z białego kubeczka w krzakach.
Plus jakieś 7-8 piw do tego i kilka kolejek wiśniówki. Ile? Dokładnie nie pamiętam.. Sobota standardowo na kacyku, ale wcale nie była gorsza od piątku.
Wóda, browar, wóda, browar i tak kilka ładnych sztuk do tego rozjebane dwie szklanki w Ambie.
Lubię to się bawie, nie zamierzam nigdy tego zmieniać. Tym bardziej dla kogoś, nigdy.
Rock the party, ziaaa..

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)