Wpis który komentujesz: | Słabe kolana, ciężkie ramiona.. Dusza ucieka przez tą dziurę, która jest rozdziawiona. A może ten świat jest jeszcze do wzięcia..? Uczyń mnie królem, ruszamy w kierunku nowego świata. Zwykłe życie nudzi, wiem, ale \'gwiazdorstwo\' jest prawie jak zabicie w sobie życia. Robi się coraz ciężej, rośnie temperatura. Większość jest dla mnie zabawkami. Moje samotne drogi zna tylko Bóg. Oddalam się od domu.. Te wszystkie czasy są ciężkie i robią się jeszcze cięższe. Jestem rozdarty, jakbym był w pułapce. To dla mnie zbyt wiele, nie mogę cały czas stać w jednym punkcie. Muszę wymyślić jakiś plan zanim źle skończę. Sukces jest jedyną jebaną opcją. To całe gówno musi zniknąć z mojego życia raz na zawsze.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |