Wpis który komentujesz: | Żegnam przeszłość, bo ciężko w niej dorównać mi. Spieprzaj, bo niby z kim chcesz mnie porównać, Ty.. No fajnie, jak popękało zaufanie to blizny na bliznach. Czas nie wygoił wcale ran. Miliony wdechów później spotkamy jeszcze raz się. To się okażę czy warto było, co? Smutek? Ja znów od kiepa odpalam szluge. Niedopitek leży a już leją mi nastepną lufę.. i trzeba pić, pusta to leją znów kurwa.. Już nie wiem czy mam zostać czy spieprzać, może jechać furą i ostatni raz przeżegnać się.. Złapać takse czy z buta ciąć tu miastem? To mnie wkurwia coraz bardziej. Dylematy tak moralne i ludzkie będzie źle to trudno i tak kurwa nie wrócę.. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |