Wpis który komentujesz: | w mojej pracy najfajniejsze jest to, że można w niej używać przez znaczną część czasu prawej półkuli mózgu, podczas gdy lewa może posłuchać muzyki na przykład. ostatnio moja lewa półkula i ja uczymy się niemieckiego słuchając jakiejś absolutnie odjechanej stacji radiowej, w której poranną audycję prowadzi pan - po angielsku, i pani - po niemiecku, i tak rozmawiają każde po swojemu, jak gdyby nigdy nic. moja lewa półkula i ja przez cały poranek, kiedy umysł człowieka jest podobno najbardziej chłonny, oswajamy niemiecki i słuchamy muzyki. w tym czasie prawa półkula chodzi do pracy. ogólnie mój mózg i ja bardzo lubimy swoją pracę. uśmiechamy się czasem, kiedy ludzie robią wielkie oczy słysząc, co robimy, bo podobno nie bardzo nam to pasuje. ale my to lubimy. uczymy się i odkrywamy codziennie coś nowego jak dzieci. zarówno ja, jak i mój szef, który zęby zjadł na tym, co robi. i mamy dużo czasu na słuchanie muzyki - moje półkule i ja. to ten sam gość, serio: podsumowaniem niech będzie youtube\'owy komentarz: \"how can such ugly men make such sexy music?\" w mojej pracy niefajne natomiast jest to, że lewa półkula ma za dużo czasu na myślenie. a czasem wszyscy nie mamy go wcale. też. mojej pracy nie lubią tylko oczy. potem zdarza się, że całymi wieczorami płaczą. pojedynczo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |