Wpis który komentujesz: | Po powrocie do domu ok 3 godzin ryczałam przy kompie... rozmawiałam z moją miłością życia. Mimo że mamy oboje kogoś to i tak kochamy sie tak samo jak kiedys. Obiecałałam sobie że nie będe o nim pisać na nlogu żeby zapomnieć o nim, ale to jest niewykonywalne. Nie można zapomnieć kogoś kto pokazał mi co znaczy kochac, i z kim mnie tyle łaczy...To uczucie jest jak bumerang. BĘDĘ CIĘ KOCHAĆ ZAWSZE BEZWZGLĘDU NA TO Z KIM BĘDĘ I GDZIE BĘDĘ. WIEM ŻE CZUJESZ TO SAMO...KOCHAM CIĘ!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |