Wpis który komentujesz: | dziś wypada moja 7 rocznica ślubu... jest 3 dni odkąd złożyłam pozew rozwodowy i ponad rok odkąd kazałam mu się wyprowadzić... 7 lat temu byłam młoda, głupia, naiwna, szczęśliwa, przestraszona i zakochana... a teraz? teraz jestem jeszcze młoda, nieufna, doświadczona życiem, zgorzkniała i złakniona uczucia... czuję wielką dziurę w sobie od lat. dziurę, której nie potrafię zabudować niczym- niczym rozważnym ani niczym pochopnym i głupim. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |