Dzis jakis dziwny dzien. Odrana mialam ochote na drinka. Wkoncu sobie go kupilam. Jakos wypilam pol i stwierdzilam ze mi nie smakuje. Oddalam komus do wypicia heh.. Ale ogolnie drink jest dobry po wypiciu 1piwa i 2 50-tek. A robi sie go tak: Do szjkera wrzucic z 3kostki lodu, nastepnie 50-tke lodki bols, 10-tke bolsa blu, 10-tke albo 2-tke malibu i troszke soku z cytryny... Trzepac tym do roztopienia sie lodu :,0) Wlac do szklanki z 2kostami lodu, na bok szlanki wsadzic plasterek cytrynki, drink powinien byc koloru pistacjowego.. Miec lekki smak malibu i byc jednym z moich ulubionych drinkow. Polecam dla smakoszy malibu :,0),0),0),0) Pozniej wypic takich drinkow 5... i wstac o 5 zeby zdarzyc na basen na 6 :,0),0),0),0),0),0)

Pozatym wlaczylo mi sie siedzenie w domu. I mysle ze przez pare dni pognije w lozku:,0),0) Oprocz moich basenikow na 6 :]