breaking_good
komentarze
Wpis który komentujesz:

Jestem zmęczona, śmiertelnie zmęczona. Wydaje mi się, że tak ciężko pracowałam, że w tym ferworze nawet nie patrzyłam, jak się mają ziarna. Orałam i siałam, a kiedy obejrzałam się na pole, poraził mnie widok bezpłodnej uprawy - prawie żadnych plonów. To mój błąd, kolejny, bezmyślny. I tyle energii poszło z dymem i pretensje mogę mieć tylko do siebie. Na dodatek ja jestem głodna, mój mąż jest głodny, a nie ma co jeść. Dobrze, że dzieci nie ma.
Dziś nie potrafię nic zrobić. Patrzę na listę, patrzę na mieszkanie, patrzę w lustro i prześladuje mnie pytanie \"po co?\". Nie chce mi się już robić niczego innego, niż tylko to, co przyniosłoby plony. Tylko to się liczy. Bez tego nie ma życia. Głód i śmierć.


Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)